Save to shopping list
Create a new shopping list
2023-09-19

What to bring with you on MilSim?

Wielokrotnie spotykamy się z pytaniami graczy ASG dotyczących tego, co należy zabrać ze sobą na tzw. MilSim (ang. military simulation), czyli symulację militarną organizowaną jako formę rekreacji w terenie, której założeniem jest jak najwierniejsze odwzorowanie warunków prawdziwego pola walki. MilSim często trwa ponad 24 godziny i od uczestników oprócz dobrej kondycji fizycznej i psychicznej wymaga także dużej wiedzy oraz odpowiedniego wyposażenia, przy którego doborze należy uwzględnić czynniki takie jak pogoda, zadanie, czas trwania rozgrywki, czy rolę w drużynie.

Istnieje jednak pewien podstawowy zestaw przedmiotów, które wypada mieć przy sobie niezależnie od okoliczności. Zapewne niektórzy z Was mogą się z z nami nie zgadzać, bo – jak wielu graczy – bazujemy na własnym doświadczeniu i przyzwyczajeniach. Z tego powodu tekst ten skierowany jest do początkujących, a nasze zestawienie jest tylko swego rodzaju propozycją.

- Bielizna – najlepiej termoaktywna, dostosowana do warunków i pory roku.

- Skarpety – trekkingowe, odprowadzające wilgoć i minimalizujące obtarcia.

- Buty – na okres wiosenno-letni (łatwo przemakające, szybkoschnące, przewiewne) albo jesienno-zimowy (w miarę wodoodporne, paroprzepuszczalne).

- Umundurowanie – dostosowane do warunków pogodowych i terenu działań.

- Nakolanniki – lub miękkie wkładki, jeżeli spodnie posiadają kieszenie do ich przechowywania.

- Ochrona szyi – szalokominiarka lub szal snajperski.

- Ochrona wzroku – spełniająca przynajmniej normę CE EN166F

- Rękawice – do ochrony przed urazami dłoni i/lub warunkami pogodowymi.

- Farba maskująca – do maskowania odkrytych fragmentów skóry. Noszona w kieszeni nie będzie zamarzać w niskich temperaturach.

- Notes i długopis – zawsze przydają się na mil-simach, chociażby do przygotowywania meldunku SALUTE.

- Zapalniczka lub zapałki – do ewentualnego przygotowywania racji żywnościowej, rozpalania ogniska i tym podobnych czynności. Ewentualnie można zastąpić je lub uzupełnić krzesiwem, ale papierosa od niego raczej się wygodnie od niego nie odpali.

- Paliwo stałe do kuchenek polowych – może służyć jako rozpałka przy trudnych warunkach pogodowych. 2-3 kostki to rozsądne maksimum.

- Taśma izolacyjna – hiperbolicznie rzecz ujmując, ma mniej więcej 5 milionów zastosowań.

- Opaski zaciskowe do kabli – prowizoryczne troki, kajdanki, blokady do drzwi, d-ringi i inne. Częściowo można zastąpić je opaskami GearTie.

- 120-litrowe worki na śmieci – najlepiej 2-3 sztuki. Służą jako improwizowane wodery i worki przeprawowe podczas przechodzenia przez rzeki. Przydatne zwłaszcza zimą. Śmieci w lesie oczywiście też po sobie nie zostawiamy!

- Paracord – da radę jako troki, zapasowe sznurowadła, przyda się do naprawy oporządzenia i umundurowania. Częściowo można zastąpić go opaskami GearTie.

- Jedzenie – zapas pożywienia na 12h. Najlepiej użyć batoników pozbawionych czekolady lub innych węglowodanów. Zapas ten powinien być konsumowany jako ostatni.

- Zegarek – koordynacja czasowa to podstawa. Przyda się też do sporządzania raportu z działań, wymaganego przez niektórych organizatorów po zakończeniu rozgrywki.

- Kompas i mapa – do nawigowania w terenie. Do tego użyteczna będzie wiedza na temat tego, jak z nich korzystać (przynajmniej wyznaczanie azymutów i orientowanie mapy)

- Nawilżane chusteczki – utrzymywanie higieny bez marnowania cennej wody. Zresztą zwykłe chustki też się przydadzą.

- Nóż składany – pomocnicze ostrze w przypadku zgubienia głównego noża ze stałą głownią, lub do czynności, do których jest zbyt duży i nieporęczny.

- Multitool – doraźne naprawy sprzętu w terenie.

- Podstawowa apteczka – opatrunek osobisty, kilka plastrów, talk, maseczka do RKO, paracetamol i kilka wacików nasączonych alkoholem. Wszystko zapakowane w wytrzymały woreczek strunowy. Uzupełnienie głównej apteczki przenoszonej w oporządzeniu.

- Łyżka – lub spork. Widelec z niezbędnika jest w terenie – wbrew nazwie – całkowicie zbędny. Nóż i tak ma się przy sobie.

- Latarka – koniecznie wyposażona w czerwony filtr lub diodę. Takie światło nie odzwyczaja oczu od ciemności i jest trudniejsze do zauważenia przez przeciwnika, jednak utrudnia czytanie mapy.

- Baterie – po jednym zapasowym zestawie do każdego posiadanego przy sobie urządzenia (latarka, kolimator). W tym też oczywiście do posiadanej repliki.

- Zapasowy pojemnik na wodę – składana butelka do użycia w przypadku uszkodzenia/zgubienia podstawowego naczynia.

- Środek na komary – przydaje się rzecz jasna tylko latem. Zimą może zostać zastąpiony przez ogrzewacze chemiczne.

- Tabletki do odkażania wody lub filtr– w przypadku wyczerpania się podstawowego zapasu wody i konieczności czerpania jej z przygodnych źródeł. Nie należy jednak przesadzać, gdyż w nadmiernej ilości mają one przykry zwyczaj psucia wątroby.

- Zapasowy magazynek do repliki głównej – najlepiej skrócona wersja, trzymana w którejś z kieszeni spodni lub bluzy/kurtki. W razie konieczności zdjęcia oporządzenia, nie pozostaje się tylko z magazynkiem wpiętym do gniazda. Przydatne zwłaszcza dla graczy korzystających z pasoszelek.

Dobór właściwego oporządzenia do terenu działań to temat rozległy i grząski. Każdy ma swoje upodobania, jak i ograniczenia budżetowe, dlatego tutaj nie będziemy sugerować, jakie oporządzenie wybrać i jak je skonfigurować, a skupimy się na tym, co powinno się w nim znaleźć.

- Replika – rzecz właściwie oczywista.

- Magazynki – im więcej tym lepiej. 8-10 to optymalna liczba.

- Replika boczna – przydaje się w momencie wyłączenia repliki głównej z gry. Polecamy zaopatrzyć się w przynajmniej jeden zapasowy magazynek.

- Woda – podzielona na dwa pojemniki. Manierka (najlepiej z metalowym kubkiem) przy pasie oraz pęcherz hydracyjny w pokrowcu na plecach lub w plecaku.

- Granaty „odłamkowe” – przynajmniej 2 sztuki (jeżeli nie ma przeciwwskazań ze strony organizatora).

- Granaty dymne – przynajmniej 2 sztuki (jeżeli nie ma przeciwwskazań ze strony organizatora).

- Apteczka – lista zawartości może się różnić w zależności od tego, kto ją układa. Powinna zawierać jednak środki opatrunkowe i odkażające, nożyczki do cięcia odzieży, zestaw do RKO (maseczka i rękawiczki lateksowe/nitrylowe), plaster w rolce, agrafki, folię termo, podstawowe leki (paracetamol/ibuprofen i węgiel w kapsułkach). Należy mieć przy sobie tylko takie wyposażenie, z którego potrafi się korzystać.

- Ocieplacz – jeżeli jest konieczny ze względu na warunki pogodowe. Nocne przymrozki zdarzają się nawet maju i wrześniu.

- Jedzenie – zapas na kolejne 12h. Radzimy wykorzystać rozparcelowaną po kieszeniach oporządzenia rację żywnościową. Lepiej tu wypadają racje w stylu amerykańskiego MRE (dania zapakowane w miękkie worki), niż francuskiego RCIR (głównie puszki).

- Nóż ze stałą głownią – używany do podstawowych czynności terenowych – ścinanie gałęzi do maskowania, batonowanie, kopanie dołów i tak dalej.

- Radiotelefon – umożliwia łączność z kolegami z drużyny oraz z dowództwem. Na wielu imprezach wymagany przynajmniej jeden na zespół.

Plecak to element wyposażenia podlegający największym modyfikacjom. Można z niego w ogóle zrezygnować, albo zabrać ze sobą 120-litrowego słonia. Wszystko zależy od pogody, zadania, czasu trwania gry, roli w zespole i przenoszonego wyposażenia specjalnego (radiostacja, apteczka zespołowa, noktowizor…). Ogólnie znajdują się w nim wszystkie przedmioty „obozowe”. Nie powinno w nim być żadnych przedmiotów niezbędnych do działania, z uwagi na możliwość odłączenia od plecaka na długie godziny.

- Łopatka piechoty – zwana też saperką przydaje się do okopywania ognisk, umacniania pozycji lub wygrzebywania pojazdów z błota.

- Pałatka/basha – tymczasowe schronienie w terenie, koc lub maskowanie plecaka pozostawionego w bazie wypadowej.

- Zapasowe elementy umundurowania – przydatne zwłaszcza podczas zimniejszych pór roku, gdzie przemoczenie munduru może skończyć się niewesoło dla zdrowia. Latem – poza skarpetami – zazwyczaj są zbędne.

- Jedzenie – zapas „okopowy”. Niekoniecznie musi to być pożywienie łatwe do jedzenia w marszu, chyba że specyfika rozgrywki wymusza inną koncepcję. Można zainteresować się jedzeniem w puszkach i kuchenkami polowymi lub liofizatami.

- Przybory do spania – czyli karimata i śpiwór. Jeżeli charakter gry pozwala na przespanie ciągiem kilku godzin, a niska temperatura uniemożliwia spanie na ziemi. W innym wypadku są zbędne i najlepiej posłużyć się pałatką jako kocem.

- Woda – butelkowana lub w pęcherzu hydracyjnym. Na 24h zapas 3 litrów to właściwie minimum.

- Wyposażenie specjalne – uzgodnione wewnętrznie w drużynie wyposażenie zespołowe ułatwiające wykonanie zadania (noktowizor, apteczka zespołowa, amunicja do repliki wsparcia, lina wspinaczkowa, „miny”, „ładunki wybuchowe”…)

Podsumowując, dobór oporządzenia i wyposażenia to kwestia bardzo płynna i skrajnie indywidualna, dlatego też trudno mówić tu o jedynym słusznym podejściu do sprawy. Zasadniczo każda „szkoła” utrzymująca podział, że „im dalej od ciała, tym bardziej zbędne jest poprawna”. Niewielkie różnice mogą występować jedynie w priorytetach. Przedstawione powyżej zestawienie to jedynie propozycja dla graczy, którzy chcieliby rozpocząć swoją przygodę z poważniejszymi wypadami w teren. Przyda się też doświadczonym graczom, chcących poznać inny punkt widzenia.

SpecShop.pl

Recommended

pixel